W nocy przyszedł do mnie Darth Vader, z planety Wulcan i powiedział, że jeśli tego nie zrobię, to stopi mi mózg !
.....Dlatego stworzyłem kopię listu od Marty McFly, do Doktora Emmeta Brown. Nie zdradzając zbyt wiele szczegółów, w liście tym Marty ostrzega Doca, żeby jednak ubrał kamizelkę na spotkanie z libijskimi terrorystami. Jak wydarzenia potoczyły się dalej, koniecznie trzeba zobaczyć samemu. Nie obejrzeć Powrotu do przyszłości, to tak jak pójść do kina i przegadać cały film, wkurzyć całą salę, śmiać się nachalnie, komentować oczywiste i jeść mega paczkę czipsów XXL mlaskając przy tym jak świnia....niewiele gorszych rzeczy można uczynić dla swojej duszy i braci swoich ...
Nie ufam ludziom, którzy nie obejrzeli chociaż raz Powrotu do Przyszłości.
Ciekawostką jest to, że są różnice w liście, który napisał Marty w 1985, a tym, który potem pokazany jest we filmie, już jako podarty poklejony strzępek papieru.
GREAT SCOTT !!!!!
źródła zdjęć :
https://www.flickr.com/photos/28681973@N00/26065911095
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz